poniedziałek, 15 października 2018

#53 Kirke MADELINE MILLER

Od początku słyszałam skrajnie różne opinie o Kirke: że porywająca, że nudna, że bez myśli przewodniej. Jak często stawiamy czyjąś opinię ponad naszą? Jak wiele jesteśmy w stanie znieść? Jak ważne jest samozadowolenie w naszym życiu? Co myślę o lekturze? Czy warto było po nią sięgnąć? I czy Wam też ją polecę? O tym już dzisiaj!


KIRKE 
Madeline Miller
Wydawnictwo Albatros

Jak często stawiamy czyjąś opinię ponad naszą? Jak wiele jesteśmy w stanie znieść? Jak ważne jest samozadowolenie w naszym życiu?

Jesteście fanami mitologii? Ja od zawsze miałam do niej słabość - podobnie zresztą jak do wszelkiej maści legend, bajek i baśni. I z tą myślą sięgnęłam po Kirke. Już na samym początku warto coś podkreślić: jest to książka zarówno trudna, jak i łatwa zarazem.

Dlaczego trudna? Nie ma wyrażonej wprost myśli przewodniej. Nie ma jednoznacznego zakończenia, a akcja (choć prowadzi bezpośrednio do wniosków i daje do myślenia) nie jest wartka czy pełna przygód. Dlaczego łatwa? Nie wprowadza zamieszania związanego ze zmianami perspektyw, z pytaniami, kto kogo dźgnął sztyletem czy kto dzisiaj jest mordercą. Dla tych, którzy są na bakier z mitologią, a drzewo genealogiczne postaci ich przeraża, powiem tak- tutaj nie gra ono pierwszych skrzypiec. Jeśli jest z nim problem, książka i tak nie sprawi kłopotu ;)


O czym jest książka? Poznajemy Kirke, córkę Heliosa i nimfy. Obserwujemy jak dorasta wśród znanych nam mitologicznych tytanów, herosów, bogów. Na każdej stronie przewijają nam się pojęcia znane od Parandowskiego, konflikty i utarczki, jakim ulegajom istoty nieśmiertelne i jak przedmiotowo są traktowane ich zabawki - ludzie. W tym wszystkim funkcjonuje Kirke, która za wszelką cenę chce znaleźć swoje miejsce w tym bezlitosnym świecie, gdzie nic ma nic ponad chwilowe sojusze, a koligacje rodzinne nie mają żadnego znaczenia. Odrzucona przez środowisko, po latach wyrzeczeń i upadlania, zostaje zmuszona poszukać akceptacji w zupełnie innym miejscu - w swoim wnętrzu. Opisana historia dosadnie nam pokazuje, jak ważne są odpowiednie priorytety. Czy bohaterka je odnajdzie? Jak daleko muszą posunąć się jej powinowaci, aby poszła po rozum do głowy i powiedziała "dość"? I czy taki moment w ogóle nadejdzie? Jakie miejsce w jej historii będzie miał Minos, Dedal, Odys i Penelopa - znani chyba wszystkim dzieciakom? Czy ludzie sa tak nieistotni w historii jak widzą ich bogowie i tytani? Jak odkryć swoje przeznaczenie? Jedno jest pewne - trzeba poznać Kirke i wyciągnąć naukę z jej doświadczeń.

Kirke to piękna historia o szukaniu swojego miejsca na świecie, powolnym docieraniu do swojego wnętrza i znalezieniu pasji, która nas zbuduje. Opowieść o najtrudniejszych poszukiwaniach w dziejach - o szukaniu samego siebie. Jest to też obraz okrucieństwa, jakiego doświadczamy od siebie nawzajem. Złośliwości i nienawiści, jakimi niektórzy się darzą. Siły, która zamiast budować rujnuje i miażdży. Poznajemy całą paletę emocji, pozytywnych i negatywnych. Widzimy skrajnie różne obrazy macierzyństwa i miłości rodzicielskiej.

Komu bym poleciła sięgnięcie po to pięknie wydane cudo w twardej oprawie? Na początek wszystkim tym, którzy rano wstają z łóżka ze zdenerwowania ze ściśniętym żołądkiem. Wszystkim tym, którzy stracili nadzieję na odnalezienie się w dzisiejszym zabieganym świecie. Każdemu, kto stracił zapał i serce do swoich pasji oraz do tego, co robi na codzień. Zobaczcie, że nie warto się bezgraniczine przejmować tym, na co nie mamy wpływu. A jeśli mamy - zmieńmy to. I na koniec - oczywista oczywistość - lektura idealna dla fanów mitologii i antycznych światów. Poznajcie zupełnie inną perspektywę olimpijskich rozgrywek i boskich wyskoków opisanych w spokojny, wciągający sposób.
Wspominałam już, że wydanie jest piękne? ;)

Odnajdzcie swoją pasję - niech ona Was prowadzi.

Wasza K.

2 komentarze:

  1. Książka idealna dla mnie! Zaraz wyląduje na mojej książkowej liście zakupów. Uwielbiam mitologię i wszystko co związane ze starożytnością. Czekałam z niecierpliwością na Twoją opinię, bo bez niej bym nie sięgneła po Kirke ��

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci bardzo! Nawet nie wiesz jak mnie ucieszy, jeśli Ci się spodoba 😙😙😙 KONIECZNIE daj mi znać jak Twoja opinia!

      Usuń